Moja druga puszka – Coopers Real Ale. Piwo górnej fermentacji. Tym razem już pełne – 12% ekstraktu o znacznie lepszym smaku. W dalszym ciągu czuć, że to puszka ale z czasem smak ten stawał się coraz mniej wyczuwalny i męczący.
Piwo raczej niczym się nie wyróżniało po za jedną rzeczą – to był mój pierwszy uciekinier z fermentora :). Spora ilość piany wydostała się rurką i zalała całą powierzchnię wieka.
Z warki na warkę podejście oraz technika ulegają poprawie.
Była to pierwsza warka z własnymi etykietami.
- piwko uciekające przez rurkę
- Etykieta