Tag Archive for Abstrakt

ABS2 – Belgijskie Mocne Bimbrowe

Kolejny abstrakt – tym razem męczenie puszki w dwóch wariantach. Zawsze ciekawiło mnie co by wyszło gdyby zastosować najprostszy sposób produkcji piwa a mianowicie nachmielony ekstrakt i cukier. Dodatkowo całość zostanie podzielona na pół i cichą przejdzie z innymi dodatkami.

Przeczytaj całość

ABS1 – Cydr

28.09.2014
Na początek coś co zawsze chciałem zrobić czyli „cydr z kartonika”. Do produkcyj zostały wykorzystane naturalnie mętne soki jabłkowe w opakowaniach 3 i 5 litrów. Zmierzona gęstość wynosiła 12º blg. Całość fermentowana była gęstwą S-33 po jednym z piw.

19.10.2014
Cydr zakończył fermentację a gęstość końcowa wynosiła 0.

21.10.2014
Cydr rozlany został do 15 butelek 0,5 litra z dodatkiem glukozy i ksylitolu.


Co mi z tego wyszło? Cydr jest bardzo wytrawny i mocno drożdżowy co raczej nie kojarzy się w jego przypadku najlepiej. Jest on dość słabo udanym produktem ale dobrym punktem wyjścia do następnych cydrów.

Abstrakty

Razem z pomysłem na blonda wpadłem na pomysł stworzenia serii piw „abstrakcyjnych”. O co chodzi? Mając ponad 20 warek na koncie wszystkie uwarzone piwa były eksperymentalne i pewnie sporo kolejnych też będzie takowymi ;). Czy się warzy 10, 20 czy więcej litrów z procesem zacierania zawsze to trwa więc poświęcając czas najlepiej jest zrobić jak najwięcej litrów z pojedynczego wybicia. Mając dziwny pomysł co do receptury, czy chcąc sprawdzić konkretny składnik, szkoda poświęcić czas i 20 litrów jeżeli coś nie wyjdzie. Z drugiej strony robiąc 10 litrów szkoda czasu bo można było mieć 20 litrów piwa.

Mój pomysł przewiduje użycie ekstraktów (chmielonych lub nie) oraz poświęcenie minimalnej ilości czasu na przygotowanie brzeczki piwnej z uwzględnieniem jej pełnej powtarzalności i przygotowanie z niej 8 – 10 litrów piwa. Każda warka będzie zupełnie testowa i prawdopodobnie niepowtarzalna przez użycie dziwnych dodatków. Na start ruszam z cydrem z kartonika – to nie to co docelowo będzie robione ale na start mam właśnie taką ochotę. Generalnie abstrakty będą na tym polegać – mam na coś ochotę i nie obchodzi mnie czy ktoś poza mną tego dotknie bo ilościowo będzie to kilka butelek i raczej się nie zmarnują :).