Mając resztki ciemnych słodów i dość mało czasu pokuszę się o kolejnego stouta. Pierwotnie miał to być stout z kawą ale udało się kupić łuskę kakaową i nastąpiła zmiana planów. Na pierwszy raz nie chcę wrzucać wszystkiego co mam pod ręką więc kawa kiedy indziej, a teraz łuska. Tym razem zaplanowana jest mocniejsza wersja koło 13ºblg + laktoza co powinno dać około 15º po zakończeniu gotowania. Łuska trafi do piwa już na poziomie zacierania. Zmieniony też został całkowicie zasyp w porównaniu do wcześniejszego milk stouta – zobaczymu co jest lepsze.
Użyte zostaną drożdże Muntons Premium Gold – nie wiem czy to te same co są dawane w puszkach ze stoutami tej firmy ale mam nadzieję, że sobie poradzą. Jedyny problem z nimi to ilość w opakowaniu – 6g. Dla bezpieczeństwa kupię dwie paczki bo FFT też będzie ich potrzebować.
W ostatniej chwili zaryzykowałem jeszcze jeden eksperyment – suche drożdże z Gozdawy PAY7 (link). Podobnie jak przy Muntonsach małe paczki po 7g więc zakupione zostały 2 sztuki.
Przy okazji tej warki po raz pierwszy zakupy wykonałem w sklepie piwowin (link). Polecam – szczególnie opcja odbioru na trasie jest super.