Moja pierwsza warka. Jak na to spojrzeć z dzisiejszej perspektywy to wybór tej puszki był raczej dość dziwny – Coopers Lager, piwo górnej fermentacji. To piwo nauczyło mnie sporo rzeczy, myślę że jako start w piwowarstwie brewkity są dobrym wyborem.
O piwie raczej nie ma co pisać – była to pierwsza warka robiona przez osobę bez doświadczenia. Wyszło raczej to co miało wyjść – lekkie (10° BLG) piwo o takim sobie smaku. Dość mocno i długo było czuć, że to konserwa.
Projekt okładki powstał już po rozlaniu i wyniesieniu piwa do piwnicy a większość butelek miała kupne naklejki.
Na bazie wersji podstawowej powstała wersja limitowana, aż jedna sztuka 🙂 – radler.
- Okładka wersji standard
- Wersja radler
- Okładka wersji limitowanej