Archive for styczeń 2014

Spotkanie piwawarów domowych

Przy piwku – a raczej po piwku. Dzisiejszy wieczór spędzony w gronie piwowarów domowych (bezcenne). Ale po kolei. Znalazłem wczoraj takie coś (link) i pomyślałem, że może być ciekawie. Nigdy wcześniej nie uczestniczyłem w takiej akcji i nie miałem pojęcia co mnie może tam spotkać, ale rządny odpowiedzi na wiele pytań postanowiłem się tam wybrać. Co się okazało? Zebrała się w Browariacie garstka zapaleńców warząca naprawdę niesamowite piwka, mogłem sobie spokojnie z nimi porozmawiać na tematy piwne (i nie tylko) oraz skosztować ich ciężkiej pracy (były pyszne próbki). Jestem naprawdę zaskoczony tym co się tam dzieło i strasznie mi przykro, że sam nic nie przyniosłem. Trzeb będzie się podzielić swoim dobytkiem następnym razem 🙂

Belgian Pale Ale – butelkowanie

Po dwóch tygodniach cichej fermentacji belgiak trafił do butelek (oryginalnie cicha trwała trzy tygodnie, skrócona z powodu braku jeszcze jednego fermentora). Wyszło łącznie 30 butelek 0,5 litra. Gęstość końcowa spadała do 4ºblg co z uwzględnieniem refermentacji i lekkim zaokrągleniem daje 4,5% alkoholu (ładniej wygląda niż 4 i jakieś resztki :)).

Refermentacja potrwa dłużej niż zwyczajnie – 3 tygodnie (do 26 stycznia) w temperaturze pokojowej 20-21ºC. Po tym czasie piwo trafi do leżakowni na kolejne 5 tygodni (od 26. stycznia do 1. marca).

Alt – FFT

Badanie FFT dopiero po 5 dniach – okres świąteczno-noworoczny. Piwo odfermentowało do 4,5º blg z 14. Po lekkim zaokrągleniu z przyszłą refermentacją w butelce parametry podobnie jak u PINTY – 14% ekstraktu i 5% alkoholu.

Raczej nie należy kierować się smakiem przy FFT ale tym razem jestem pod dużym wrażeniem. Próbka fermentowała w 20-21ºC czyli wbrew założeniom ale smak jest bardzo czysty a goryczka potężna. Już się nie mogę doczekać tego co jest w fermentorze :).